Czy osoba dorosła może się cieszyć jak dziecko ?
I drugie pytanie : czy coś może sprawiać kobiecie większą satysfakcję niż dobrze ulokowane pieniądze? Nie na jakieś pierdułki które zawalają nam szafki po brzegi , ale takie gadżety które usprawniają nam pracę w kuchni . Nie mam tu na myśli robotów za nie wiadomo jakie pieniądze ale gadżety w rozsądnych cenach i dobrej jakości. Z pewnością na takie rzeczy nie warto szczędzić grosza , ,bo wcześniej czy pożniej pożałujemy swego skąpstwa :) Takie szczęście spotkało mnie wczoraj w Lidlu - maszynka do ciastek 10 szt wzorników plus 8 szt końcówek do szprycy , zestaw rewelacja słuchajcie . Jako pierwszą wykorzystałam końcówkę do ozdabiania , dla mnie bomba. Po włożeniu kremu do tuby , nic się nie wysuwa, krem nie ucieka, łatwe dozowanie kremu poprzez naciśnięciu pistoletu. Stąd ta moja radość , bo chyba już dwa miałam takie zestawy do ozdabiania w sumie nic nie warte , bo wiecznie gdzieś bokiem szedł. A tu proszę za taką cenę taki sprzęt, tfu tfu żeby nie przechwalić :) Także sprzęt polecam .
Następne będą z pewnością jakieś ciasteczka. Może pierniki ? Przez maszynkę ? Zobaczymy ...
A Wy z zakupu czego ostatnio byłyście mocno zadowolone ?
Albo zakup czego do kuchni ułatwi Wam życie ?
W roli głównej wystąpiły muffiny o smaku toffi .
Serdeczności Wam przesyłam i do następnego .