środa, 21 czerwca 2017

Konsola - nareszcie odnowiona

Cześć wszystkim :) 
Kolejny kącik mego domu doczekał się realizacji mojej wizji i stał się dekoratorskim spełnieniem. Na swój czas czeka jeszcze ścianka w pokoju gościnnym , tudzież nie zaaranżowana:) Ba , w zasadzie tam już aranżacje były trzy , ale żadna nie przypadła mi do gustu, bo mimo , że czasem jakieś wyobrażenie mam, to efekt finalny moich dekoratorskich wizji nie zawsze mnie zadowala. No to sobie stoi puuuusta , z hakami po półkach hihihi :) Przyjdzie na nią czas, przyjdzie....Jakiś czas temu zakupiłam do sypialni konsolkę - miała służyć do przechowywania tekstyliów . Bo ja mam taką słabość , wiecie ? A mianowicie - poduszki . Mam ich mnóstwo , i poszewek i wypełnień :) Zresztą dużo mam różnych  słabości ,jeśli chodzi o dekorowanie domu :(  A konsolka - zwykła sosnowa , nie powalała swoim wyglądem, przygarnęłam bidulkę i znalazłam na nią sposób. Pracowałam nad nią dosyć długo , bo każdy mebel wymaga głębszego pochylenia się nad nim .  A potem po odnowie radość w sercu , że kolejny raz udało mi się stworzyć coś ładnego, odpowiadającego moim wyobrażeniom :) 















Jeszcze mi tu pod noskiem te piwonie pachną , usypiają do snu ...
Pozdrawiam wszystkich moich czytelników i dziękuję za Wasze komentarze i odwiedziny :) 
Dajcie znać jakie Wy macie dekoratorskie słabości , co kolekcjonujecie ? 
Niebawem kolejny post :) 












12 komentarzy:

  1. Dawno, nie zaglądałam a tu takie piekności! Bardzo mi się podoba i mebel i stylizacja! A te poduchy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ cudnie!! Wspaniała robota:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękna-normalnie jesteś mistrzem!!!
    A do poduszek i poszewek to i ja mam słabość ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, jaka piękna!! Cudownie ją przeobraziłaś, idealnie pasuje do Twojego wnętrza o ile dobrze pamiętam :)
    I ja również mam słabość do poduch, a obok nich na pierwszym miejscu, są jeszcze świece i świeczniki, wazony i kubki ufff. Sama widzisz jaki ze mnie chomik :)
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny mebelek, także mam na stanie konsolkę do odnowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna komoda. Cudny zakątek wyczarowałaś!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest śliczna :-) I te uchwyty też mnie urzekły, zobaczysz niebawem, dzięki za info :-*

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowna ta konsolka:-))) Uwielbiam tego typu meble:-))) I tak samo jak Ty mam wiele słabości jeśli chodzi o dekorowanie domu...między innymi odbija mi na punkcie narzut:-)))
    Pozzdrawiam:-))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Konsolka wygląda niesamowicie. Zdolniutka jesteś. Moc uścisków przesyłam i serdecznie zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. konsola wymiata i warta była Twojej ciężkiej pracy bo wyglada bajecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Och ja mam mnóstwo słabości ale wcale ich nie poskramiam. ha ha ha .
    Konsola mistrzostwo świata, robisz to rewelacyjnie !!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Super robota. Bardzo stylowo i ze smakiem. Moją słabością są zmiany. Uwielbiam przestawiać, przerabiać czy aranżować w myśl zasady mała zmiana czyni ogromną różnicę.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu , dziękuję za pozostawiony komentarz , mam nadzieję, że niebawem zawitasz w moje progi ponownie.