wtorek, 4 lipca 2017

Co w garderobie piszczy ?

Jest lipiec ...
 I nie uwierzycie , ale pisząc posta siedzę pod milusim  kocem z ciepłą herbatą na podorędziu :(  Tylko ja taki zmarżlak jestem , czy faktycznie pogoda zagięła na na Nasze Mazury  parol i nijak polepszyć się nie chce , brrrr :(  Dzieci naburmuszone , bo nawet w piłkę pograć nie mogą nie mówiąc już o kąpielach wodnych czy wyjazdach, bo na to pogoda zdecydowanie nie pozwala.Choć te dopiero w sierpniu , i mam cichą nadzieję że jednak nadejdzie polepszenie beznadziejnej aury bo mocno  wyczekujemy ciepłych skąpanych w słońcu dni i wakacyjnych wojaży. 
 A tymczasem ... 
W przydomowej pracowni ,praca wre na pełnych obrotach i mając taką deszczową pogodę a rączki trzeba czymś zająć, powstają więc kolejne odnowione mebelki , jak grzyby po deszczu , nudy nie ma :) Sformułowanie adekwatne do pogody :) Odnowiłam więc witrynkę , która za pewne na salonach kiedyś gościła , ale ja już przy zakupie miałam oczy jak 5 zł , bo wiedziałam  jak  chcę ją odnowić .Zawsze marzyły mi się takie nostalgiczne , mocno pofałdowane firanki w drzwiczkach , przywodzące na myśl babciną szafę skrywającą mnóstwo wykrochmalonej  białej pościeli i  przepięknych obrusów ,  serwetek poukładanych równiutko jedno na drugim ... Albo pamiętacie firanki w futrynach drzwi , chroniące w lato  przed  natrętnymi muchami  , falujące z każdym powiewem wiatru ? Nie mogło więc zabraknąć zasłonek w moim domu i tam gdzie to możliwe dodałam je do domowego anturażu. Biała ,fałdowana zasłonka zawisła w witrynie a firanka ,w różany motyw na starym stuletnim karniszu przy wejściu na schody . Tejże fotek nie pyknęłam , może innym razem ... Tymczasem zapraszam do garderoby , obejrzeć witrynę i kącik z lustrem , bo wreszcie trafiłam na odpowiednie :)










I zdjęcie z poprzedniego życia :)  Z mamuśką w papućkach na szkle hihihi :P 


Uwielbiam takie metamorfozy , a Wy? 
Ściskam każdego z osobna , dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze ,do miłego :) 
Ps. Trzymcie kciuki za słoneczko :) 






32 komentarze:

  1. Przepiękna metamorfoza : ) Kącik z lustrem też uroczy. Masz kobieto w głowie i rękach szczególny dar do nadawania nowej szaty starym meblom i dekoracjom. Życzę pięknej pogody i pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję za przemiły komenatarz Mysiu :) Od początku przygody z odnawianiem mebli tak mam ...Dar ... Pewnie coś w tym jest :) Pozdrówka kochana , do napisania niebawem :)

      Usuń
  2. Przepiękny mebelek:) Zdjęcia są bajkowe. Koncik z lustrem niezwykle kobiecy. Pomysł z zasłonami w witrynie jest świetny. Pozdrawiam i idę jeszcze raz oglądać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromnie mi miło , że podobają Ci się moje zdjęcia :) W garderobie brakuje jeszcze jednego mebelka , poluję ciągle na podobną witrynkę , mam nadzieję że niebawem się trafi :) I dotrzyma towarzystwa koleżance :) Ściski , trzymaj się cieplutko bo śłońce focha ma :)

      Usuń
  3. Kochana, zrobiłaś z tej witrynki dzieło sztuki!! Jest bajeczna, urzekającą, cudowna do kwadratu!!!! Pozdrawiam i życzę ciepłej i słonecznej pogody bo u mnie też zimno:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba gdzieś w ciepłe kraje się przenosić , bo ciągle zimno :( Dziękuję słonko za miłe słowa ... Warto się starać jednym słowem :) Ściski cieplutkie :)

      Usuń
  4. U nas to samo... zimno, mało optymistycznie, i bez słońca. LATO POWRACAJ!
    A szafa po prostu BAJKA!! uściski zdolna kobieto!!!!
    P.S. Widzimy się w lipcu mam nadzieję u Anity???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takkkk , takkkk będę , będę :) Już nie mogę się doczekać , żeby znowu Was wszystkie zobaczyć :) I wyściskać z całych sił :)

      Usuń
  5. Emilko jestem oczarowana ; kącik z lustrem przeuroczy ; sciskam kochana i slonka zycze Tobie i sobie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ... to słońce to przegina w tym roku , jestem totalnie na nie obrażona , ja i moje dzieci :) :) :) Już nawet pierwsza opalenizna zdążyła się zmyć a na kolejną się nie zapowiada hihihi :) Jakiś samoopalacz by się przydał , bom już biała jak mleko :) Buziaki Justyś :) Dzięki że jesteś :)

      Usuń
  6. Po prostu zabrakło mi słów. Stworzyłaś cudo. Jest tak piękne przemieniona i te firaneczki o których piszesz, jakże pięknie dodały jej uroku. Brawo!
    Powzdycham sobie dłuższą chwilkę, bo jest do czego :)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyś ... miło mi ogromnie ,że podoba Ci się ta przemiana , jest na drugim miejscu w moim rankingu TOP 10 UDANYCH RENOWACJI hihihi :) Ściski kochana , dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  7. Ja również uwielbiam takie metamorfozy:-))) Pięknie odnowiona witrynka, masz dar wynajdywania ciekawych mebelków, a pomarszczona firanka dodaje jej uroku:-)))
    Pozdrawiam:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak wiem , wiem :) Widać to po Twoim domku :) Choć czasem naprawdę ciężka to robota to uważam że warto się troszkę wysilić :) i mieć fajny mebelek , taki swój , taki jakim chcemy żeby był :) Ściski Anitko :)

      Usuń
  8. Robota pierwszej klasy. Bardzo mi się podoba. Firanka w drzwiach dodaje mebelkowi subtelności, sielskości a przede wszystkim uroku.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję , miło ,że się podoba :) Choć z zamocowaniem firanki miałam nie lada problem , ale udało się :) Ciągle człowiek się czegoś uczy :) Pozdrówka :)

      Usuń
  9. Świetna robota, mmmm.. te klimaty... :-)
    A co do pogody - jak się mieszka w najzimniejszym zakątku Polski to tak niestety bywa ;-) Ja zawsze narzekam na upały, bo wy nie wiecie co to upały, serio! Tak na północ, bliżej morza, to zawsze jakiś wietrzyk, jakoś inne to powietrze, nad samym morzem to już w ogóle bryza jest. Kiedy wracam z wakacji nad morzem to u nas mnie wręcz zatyka gorące powietrze (ciekawe czy nie tylko ja mam takie odczucie). Cóż, trzeba planować wakacje na południu Polski ;-)
    Ściskam! Cieplutko! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie zrobimy w tym roku , już nie możemy się doczekać wyjazdu :) Dziękuję za odwiedziny Anetko , ściski :)

      Usuń
    2. Mam nadzieję, że w Tatrach będzie wtedy słonecznie :-) Ściskam!

      Usuń
    3. Oj oby nam pogoda dopisała 😉

      Usuń
  10. wow, magiczna! :) rewelacyjna przemiana:) a pogoda.. cóż, w Małopolsce było dziś 15 stopnia w ciągu dnia! brrr..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję , miło że się podoba :) Ja wciąż czekam i czekam na polepszenie pogody ... Cieszy każdy mały promyk słońca :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  11. wspaniały mebel, a po zmianie jeszcze ładny na dodatek
    ja też marznę tego lata :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Gabi 😉 Bo my takie babulki jesteśmy , w koc się owinąć ,chustkę na głowę i przy grzejniku trzeba nam siedzieć . serdeczności ...

      Usuń
  12. Wspaniała praca i zdjęcia :-) Pełny profesjonalizm ... Tak jak bym oglądała jakieś stylizacje z przynajmniej z Vogue'a :-) Zdradzisz tajemnicę jaki aparat Cię wspomaga ? Pozdrowionka serdeczne :-) Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Elu😘 Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i bardzo miły komentarz 😉 Mój aparat to Nikon D3300 Obiektyw Nikkor 18- 55mm . Serdeczności wysyłam i oczywiście zapraszam częściej do mojego małego świata 😉🤗

      Usuń
  13. Kochana to jest cudeńko, wpadaj do mnie z zapasem mebli i urządzaj mi sypialnie, bo ja tu z zazdrości oszaleję:)No piękności!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A się właśnie zastanawiałam gdzie się podziewasz 😅 Gdyby tylko bliżej było ....

      Usuń
  14. Bardzo ładnie wykonane zdjęcia :)
    http://efotografia.katowice.pl/

    OdpowiedzUsuń

Drogi gościu , dziękuję za pozostawiony komentarz , mam nadzieję, że niebawem zawitasz w moje progi ponownie.